piątek, 20 października 2017

ZIMOWE ZAPASY

Długo mnie nie było - wybaczcie, ale zapełnienie mojej spiżarki zajęło mi trochę czasu.

 Niektóre przetwory są dość pracochłonne
 
 
 
 
 
 
 
 

I jeszcze ogóreczki
 

 Oczywiście obowiązkowo coś na rozgrzewkę - półka z nalewkami

Rękodzieło nie mogło być zaniedbane i w tak zwanym międzyczasie zrobiłam takie małe drobiazgi - serweteczki i  kapturki na słoiki







  A na koniec ciekawostka - dostałam tykwę (taki rodzaj dyni) o nietypowym kształcie
 
 
Wszystkich co mnie odwiedzają gorąco pozdrawiam:)


Autor: o

14 komentarzy:

  1. Anna20 października 2017 12:25

    Quelle belle collection de bocaux de conserve et d'ornement sur ceux-ci ! Beaucoup de travail pour se régaler plus tard !
    Bonne journée !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. vipek20 października 2017 15:04

    Jak ja lubię takie robótki ręczne 😉 Rok w rok łapię się na tym, że im więcej przybywa mi słoiczków tym bardziej robię się pazerna na ich ilość ale nie chytra. Potem zimą rozdaję . Tylko moje nie są takie dekoracyjne.
    Jeszcze zostało zakisić kapusię i na tym kończę w tym roku sezon słoikowy.
    Pozdrawiam 😃

    OdpowiedzUsuń
  3. Beata T20 października 2017 16:03

    Ile wspaniałości tylko pozazdrościć u mnie tylko dżemik i nalewka ach :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Atelier Marysi20 października 2017 19:51

    Włożyłaś dużo pracy , ale taka zapełniona spiżarnia cieszy oko. Na zimę jesteś przygotowana. Kapturki i serwetki śliczne. Fajnie , że znalazłaś czas na rękodzieło. Ciekawe co zrobiłaś z tej tykwy. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Atelier Marysi20 października 2017 19:54

    Włożyłaś dużo pracy , ale dla widoku tak zapełnionej spiżarni to warto. Na zimę jesteś przygotowana. Serwetki i kapturki śliczne. Fajnie , że znalazłaś czas na rękodzieło. Ciekawe co zrobiłaś z tej tykwy. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zadziergana Owieczka20 października 2017 22:14

    Imponujące zapasy! Chyba na zimę stulecia? Podziwiam! Pozdrawiam jesiennie:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Agaja21 października 2017 01:59

    Pracowicie....

    OdpowiedzUsuń
  8. Joanna23 października 2017 13:26

    napiszę... WOW !
    sporo narobiłaś przetworów... na zimę jak znalazł
    nie ma jak śliczne czapeczki na słoikach
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Iwona23 października 2017 19:55

    Spiżarka zapełniona zdrową żywnością,wygląda pięknie i imponująco,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Stara Kobieta24 października 2017 07:54

    Niesamowita ilość przetworów i jak pięknie wygląda :)) Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  11. RosaliaArt24 października 2017 08:54

    wow. Pozazdrościć zapasów, umiejętności i chęci

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieprujsietak2 listopada 2017 15:42

    Masz ogromny zapas na zimę.Sliczne serwetki.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Aleksandra Strzelecka9 listopada 2017 22:07

    Ależ tu jest pięknie, uroczo, miło i bardzo ciekawie. Te śliczne łapacze, serwetki, aniołki, gwiazdki, wszystko jest wspaniałe!
    Podziwiam też piękną zwartość spiżarni. Jestem zachwycona ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Margotka 27 lipca 2019 21:16

    Imponujące zapasy :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)