Wyhaftowałam sobie białą serwetkę do koszyczka. Wzór haftu trochę zmodyfikowałam, m.in. dopasowałam do swojego koszyczka. W zeszłym roku miałam żółtą, robioną na szydełku, a w tym roku będzie biała haftowana - ot takie sobie zmiany.
Szydełkowe fioletowo-lawendowe pisaneczki do córci pokoju.
Piękna ta serwetka i taka pomysłowa!!! Pisanki śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pisanki śliczne,uwielbiam ten kolor.
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka! Pisanki przecudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo pomysłowa serwetka-ja co roku problemy z dopasowaniem serwetki do koszyczka:( Teraz wiem jaki powinna mieć kształt! Dziekuje.
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka, oj dawno tak nie haftowałam:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor pisanek, pozdrawiam
Małgosia
Piękna i wyszła !!!
OdpowiedzUsuńJa o zrobieniu nowej serwetki do koszyczka przypominam sobie zawsze jak jajka do koszyka na święcenie szykuję ha ha ha
Może w tym roku dzięki Tobie będzie inaczej :)
Śliczna serwetka,kiedyś też takie haftowałam.Teraz pochłonęło mnie szydełko.Prześliczne jajeczka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i zestawienie. Pozdrowionka.papa
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko, i serwetka i szydełkowe jaja :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam serwetkę, pięknie haftujesz.
OdpowiedzUsuńPisanki do córci pokoju maja piękny kolorek.
Tout est superbe !
OdpowiedzUsuńBonne journée.
Anna
Serwetka jest cusna i pisanki bardzo fajnie wyglądają :)) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńUrzekająco piękna,i jaki patent na dopasowanie- kochana to jest pomysł, garniturki na jaja urocze pozdrawiam i bużaki świateczne Dusia
OdpowiedzUsuńOj zatkało mnie cudna serweta i te fioletowe jajka - bomba :) ewa
OdpowiedzUsuńSerweta do koszyczka jest cudowna! ja się zbieram już któryś rok z kolei i jakoś mi nie wychodzi czasowo...
OdpowiedzUsuń