U mnie praca wre pełną parą, przerabiam wszystko co jeszcze można i da się przerobić na różne sposoby. Dynia z ogrodu jest już dobra, więc dżemiki, konfitury, zalewa octowa, zupa, placuszki - wszystko na dyniowo i
śliwkowo - z nich robię tylko powidła.
Konfitura z dyni i pomarańczy jest wyśmienita
Obowiązkowo do wysuszenia pestki.
Jeszcze nastawiłam sok z malin. Lubię te późne - jesienne maliny, mają taki mocniejszy kolor i bardziej malinowy smak. Oczywiście naleweczka też będzie.
Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze