Uff... serweta przed urlopem zakończona. W zasadzie można powiedzieć, że to mały okrągły obrusik, ale ogólnie prezentuje się całkiem nieźle. Ciekawy jest kolor kordonka, który pani ekspedientka określiła jako śmietankowy. Wzór bardzo prosty, więc dosyć szybko i nieskomplikowanie się ją robiło.
Piękna jest! Na szczęście też mam tą gazetkę ;o)
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu! ;o)
Serweta jest piękna:)) Miłego urlopowania :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńMoże i prosta w robocie ale efekt jaki! Śliczna jest:)pozdrawiam,Małgosia
OdpowiedzUsuńŚliczna ta serweta. Piszesz, że się szybko robi więc warto skopiować wzór :)
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu życzę.
Przepiękna serweta:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Piękna serweta!!!Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serweta :)
OdpowiedzUsuńPrzecudna, podziwiam i wzór i wykonanie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI prośba - usuń weryfikację>
Dziękuję bardzo za miłe komentarze.
UsuńPonieważ komputer jest dla mnie wciąż wielką zagadką mam prośbę, abyś mi podpowiedziała jak to się robi z tą weryfikacją. Z góry dziekuję i pozdrawiam
Śliczna ta serweta, takie właśnie lubię :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta! Ja masterem szydełka nie jestem, ale właśnie mam serwetę na drutach i robię sobie ją pomału, w przerwach między drutami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, i gratuluję ślicznej serwetki:))
Wzór może i prosty, ale jakże efektowny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Superbe napperon !
OdpowiedzUsuńMerci de suivre mon blog !
Bon week-end.
Anna
śliczna jest :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aurelia :-]