Haftowane zakładki już były, więc teraz czas na szydełkowe. Jest to dobry sposób na zużycie końcówek kordonka. W moim przypadku dokonałam chyba hurtowej produkcji, ale zapewne połowę z nich przeznaczę na prezenty.
A to już zakładeczki zapakowane i przeznaczone na prezenty
O masz produkcja hurtowa:)) ale zakładki są śliczne;)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńHi iam Sophie from Greece and i like your blog and your creations very much!!Great job!!I will be very happy to see you at my blog too!!Kisses!!
OdpowiedzUsuńOjej jakie śliczne, brawo. A ja wystąpiłam z czymś co nie jest nawet za bardzo podobne do zakładki ... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały zestaw, pozdrawiam:0)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście poszłaś w hurtowe ilości, wszystkie śliczne a niebieskości cudowne:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia:)
Pozdrawiam, Marlena
Suparaśne zakładki, miło i kolorowo będzie się czytać!Pozdrawiam serdecznie.papa
OdpowiedzUsuńLove it.
OdpowiedzUsuńJoana
Wszystkie prześliczne, jestem pełna podziwu.Miałaś wspaniały pomysł z tymi zakładkami. Pozdrawiam.Donia
OdpowiedzUsuńPiękne !
OdpowiedzUsuńtakie zakładki świetnie nadaja się na szybki prezent, kiedy np. z dnia na dzień dowiadujemy się, że idziemy na imieniny ;p bombonierka i mała robótka i idziemy na imprezke :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz. Masz rację taki szybki prezent jest bardzo przydatny.
OdpowiedzUsuńJestem szczęśliwą posiadaczką. Są cudne!
OdpowiedzUsuńPiękne, takie kolorowe:)Dzięki za odwiedziny:) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńThey all look amazing :)
OdpowiedzUsuńNice blog
Portugal
Cudowne te zakładki!
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam szydełkować i mam pytanie czy znasz może jakiś poradnik jak zrobić nieskomplikowaną zakładkę do książki? :)
Pozdrawiam!