Zaraz zabieram się za świąteczne robótki, bo widzę że u Was praca wre, ale jeszcze pokażę serwetki, które kolorem nawiązują do zbliżającej się pory roku - wiosny.
Został mi kawałek materiału - lnu długi pas, z którego praktycznie nie miałam pomysłu na co wykorzystać. Dobrałam do niego kordonek i jakoś tak samo wyszło.
A z pozostałego kordonka starczyło na komplet serwetek
A na koniec zdjęcie mandarynek, które kupiłam z takimi pięknymi gałązkami.
Wyglądają jakby dopiero co były zerwane.
Bardzo ładne serwetki! Połączenie lnu z kordonkiem chyba nigdy nie wyjdzie z mody i jak widać, świetnie się prezentuje!Komplet małych serwetek- prześliczny! Jesteś dobrze przygotowana na powitanie wiosny, Dusiu! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBędę szczera. Komplet małych,zielonych serwetek wygląda cudnie. Natomiast jeżeli chodzi o bieżnik,to według mnie zielonego kordonka jest trochę za dużo w stosunku do lnu. Pięknie za to wygląda lniana serwetka z węższą, zieloną obwódką.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńśliczne połączenie
OdpowiedzUsuńi te małe serwetki cudne, wiosna
Te okrągłe serweteczki są prześliczne .
OdpowiedzUsuńŚliczne prezent dostałaś .Twoje serduszka są piękne.Serdecznie pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńRoyalRuby
Gclub
I really likes your blog! You have shared the whole concept really well and very beautifully soulful read!Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńดูหนัง
śliczny kolor :-)
OdpowiedzUsuń