Ponieważ troszkę mnie nie było i chcę wszystko nadrobić, stąd dużo zdjęć, ale chyba Was nie zanudzę.
Dla mojego wnuczka, który pod koniec lipca przyjdzie na świat i zawita w naszej rodzince, zrobiłam na drutach kocyk. Włóczka anilana "Kotek" bardzo milutka i mięciutka w dotyku, myślę że w sam raz się do tego nadawała.
A do kocyka zamówiłam u koleżanki, która szyje takie przecudne rzeczy - sówki i literki
Zrobiłam sok z pędów sosny i pomału zapełniam swoją spiżarnię
Jeszcze trochę kwiatów - pelargonie, które rozstawione po całym ogrodzie cieszą oko
A na koniec zapraszam na pyszną tartę ze szpinakiem
Gorąco i wakacyjnie wszystkich pozdrawiam
Kocyk śliczny i będzie bardzo przydatny dla maluszka!
OdpowiedzUsuńSoku sosnowego nigdy nie robiłam ale muszę kiedyś spróbować - w tym roku to już chyba zbyt późno.
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczny kocyk :-))) Sama bym taki chciała ;-)
OdpowiedzUsuńKocyk na pewno się przyda - wygląda na bardzo przytulny.
OdpowiedzUsuńSlicznie musi byc w tym ogrodzie;).
Wspaniały kocyk!!!Przepiękne kwiaty!!! Tarta wygląda smakowicie!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWnusio, skarb więc Babcia dba, świetny kocyk, a pelargonie też lubię pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrześliczny kocyk, delikatny, o prostym-doskonałym wzorze, z gatunku takich, które lubię najbardziej. Syrop sosnowy- znam i lubię. Masz duży zapas! Fantastyczne szydełkowe kapturki, lniane ozdóbki, wstążeczki, naklejki z napisami...!Niesamowite wrażenie robi taka perfekcyjność wykonania ! Pelargonie piękne! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kocyk i dodatki , które zakupiłaś. Teraz na pewno więcej będzie wpisów z robótkami dla bobasków. Pelargonie masz piękne . Syrop kiedyś sama też muszę zrobić. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudny kocyk!
OdpowiedzUsuńśliczny kocyk w ładnym, delikatnym kolorze
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Ile dobroci wspaniały kocyk stworzyłaś :) Piękne masz pelargonie oj oj i soczek jest :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam