Jako, że dziś Halloween to zaczynam od dyni, ale takiej wesołej nie strasznej
Koła, obręcze, a po doczepieniu (jak ja to nazywam przeróżnych frędzli) łapacze myśli i snów. W każdym razie coś co jest bardzo dekoracyjne, szczególnie gdy powiesi się w oknie.
I jeszcze coś co dołożę do mojej spiżarni
Wszystkich zaglądających do mojego bloga serdecznie pozdrawiam:)